Witek Witek
1390
BLOG

Przyjąć te 7 tysięcy uchodźców!

Witek Witek Imigranci Obserwuj temat Obserwuj notkę 106

Nie rozumiem w jakim celu prezes Jarosław Kaczyński tak sztywno utrzymuje twardą linię wobec polskiego zobowiązania przyjęcia 7 tysięcy uchodźców z EUropejskiej puli. Dba o stan nieustannego konfliktu, w tym międzynarodowego, wewnątrz unijnego? Ale po co?

   "Pacta sunt servanda" czyli "umowy muszą być wykonane" - chyba że zaistnieje "fors mażor". My taką "siłę wyższą" w osobie ponad miliona przybyszów z zaatakowanej przez pewne bandyckie państwo Ukrainy mamy, ale z pewnych względów nie wykorzystuje się tego atutu ludzi, którzy uciekli z ogarniętego wojną Donbasu i schronili się w naszym kraju.

   Skoro więc nie zasłaniamy się przyjętymi gościnnie Ukraińcami (wcześniej sporą ilością Czeczenów), to umowę podpisaną przez poprzedni rząd PO Tuska-Kopaczowej należy uznać jak dług po PRL.

   7 000 przeważnie młodych mężczyzn z muzułmańskiej Syrii, Afganistanu i Afryki należy w Polsce przyjąć i ugościć nie gorzej jak się u nas dba o tzw. rodziny socjalne - takiż wikt i opierunek w ośrodkach pomocy społecznej, kieszonkowe do 100 zł  miesięcznie na osobę dorosłą i 50 zł na dziecko. 

   Najważniejsze: LOKALIZACJA tych ośrodków dla uchodźców w Świnoujściu, lewobrzeżnym Szczecinie, prawobrzeżnych Słubicach nad Odrą (najlepiej na przeciw "Mostu Przyjaźni" w odległości ok. 400 metrów od dworca kolejowego Frankfurt/Oder, skąd co godzinę odchodzą pociągi (po poznańsku Cugi) do Berlina... Można też bardziej na południu w Zgorzelcu naprzeciw Goerlitz i Cybince (niedaleko rowerem przez las do Eisenhuettenstadt). W wyposażenie  tych ośrodków powinny wchodzić mapki okolicy i kompasy - żeby nam goście nie pogubili się gdzieś w stronę Białegostoku... Otaczać tych ośrodków ogrodzeniem w naszym kraju absolutnie nie można - zbyt świeża jest ciągle pamięć o takich ogrodzonych drutem kolczastym pod prądem  elektrycznym ośrodkach w Auschwitz, Stutthof i pod Lublinem (Majdanek).

   Chyba wszyscy już zrozumieli, że po tygodniu nie będzie już w Polsce i nad Polską problemu uchodźców. Przynajmniej tych 7 tysięcy... A co do nowych, to możemy podebatować...

Up-date WAŻNE PYTANIE DO CZYTELNIKÓW:
                  W chodzie komentowanie wyjawiło się przekonanie niektórych, że przyjęci (wciśnięci) z EUropejskiej puli uchodźcy mają otrzymywać po 4-5 tysięcy złotych miesięcznie (ok. 1 tys. €) każdy - czy może ktoś potwierdzić,  lub zdementować to odpowiednim źródłem /linkiem?

   Drugie - odnoszące się bezpośrednio do idei notki - czy przyjęci /wciśnięci Polsce uchodźcy muszą być w naszym kraju pilnowani? Czy państwo Polskie ponosić będzie za nich jakąkolwiek odpowiedzialność, jeśli tym biednym, ale przecież wolnym ludziom (a wolność jest najważniejszą cennością naszej Unii, prawda?) nie spodoba się klimat nad Wisłą-Odrą i postanowią zmienić go na bardziej północny, lub zachodni? Czy będzie musiało wypłacać im zasiłki (jakie? - pytanie pierwsze), nawet jeśli przesiedlą się sami, np. pod Tallin-Narwę lub pod Murmansk?

Up-date II : 
                      Potwierdzeniem słuszności mojego pomysłu jest przykład krajów nadbałtyckich, którzy przyjęli wyznaczoną im kwotę uchodźców, dali im ustawowe 130 € miesięcznie i nic więcej i np. w Łotwie z 327 zostało po kilku tygodniach aż 31 uchodźców.
Źródło: http://nnm.me/blogs/west_yura/bezhency-v-baltii-holodnyy-priem-i-razbitye-mechty-o-evrope/

Up-date 3:
„Rzeczpospolita” podała, że wszyscy syryjscy uchodźcy sprowadzeni do Polski przez Fundację Estera, opuścili nasz kraj, bo atrakcyjniejsze jest dla nich życie w Niemczech. - To perfidne kłamstwo! W Polsce zostało 25 procent z nich. Reszta postanowiła wyjechać - mówi w rozmowie z Fakt24 prezes fundacji Miriam Shaded .
http://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/miriam-shaded-odpowiada-na-zarzuty-ws-fundacji-estera/znfns38

Latem 2015 roku Fundacja Estera we współpracy z rządem Ewy Kopacz zaprosiła do Polski 50 syryjskich rodzin, zapewniając im status uchodźców. Teraz część z nich żąda jego wycofania, bo nad Wisłą życie jest trudne i wolą szukać szczęścia w Niemczech. Nieoficjalnie mówi się, że ze 160 osób, które trafiły dwa lata temu do Polski wyjechali wszyscy.
O tym, że Syryjczycy, których sprowadziła do Polski Miriam Shaded, żądają pozbawienia ich statusu uchodźców napisała „Rzeczpospolita”.
http://www.newsweek.pl/swiat/polityka/miriam-shaded-uchodzcy-ktorych-sprowadzila-do-polski-estera-wyjechali-,artykuly,407851,1.html



Witek
O mnie Witek

  "..kilka Twoich powstańczych tekstów pisanych w sierpniu 2009 i Twoje komentarze i interpretacja faktów w tym opis próby połączenia Starego Miasta z Żoliborzem są niesamowite. Powiem szczerze, że te Twoje teksty, wraz z książką Zbigniewa Sadkowskiego "Honor i Ojczyzna", należały do głównych motywów mojego zainteresowania się szczegółami." ALMANZOR 22.08 ..."notki Witka, które - pisane na dużym poziomie adrenaliny - raczej się chłonie niż czyta." " Prawda o Powstaniu, rozpoznawana na poziomie wydarzeń związanych z poszczególnymi pododdziałami, osobami, czy miejskimi zaułkami ma niespodziewaną moc oczyszczania Pamięci z ideolog. stereotypów i kłamstw. Wszak Historia w gruncie rzeczy składa się z prywatnych historii. Prawda na poziomie Wilanowskiej_1 jest dużo bardziej namacalna i bezdyskusyjna niż na poziomie wielkiej polityki. Spoza Pańskiego tekstu wyłania się ten przedziwny napęd Bohaterów, o których Pan pisze. I nawet ten najgłębszy sens Ofiar, czynionych bez patosu i bez zbędnych górnolotności" JES pod "Dzień chwały największej baonu "Zośka" "350 lat temu Polakom i Ukraińcom zabrakło mądrości, wyrozumiałości, dojrzałości. Od buntu Chmielnickiego rozpoczął się powolny upadek naszego wspólnego państwa. Ukraińcy liczyli że pod berłem carów będzie im lepiej. Taras Szewczenko pisał o Chmielnickim "oj, Bohdanku, nierozumny synu..." Po 350 latach dostaliśmy, my Polacy i Ukraińcy, od losu drugą szansę. Wznieść się ponad wzajemne uprzedzenia, spróbować zrozumieć że historia i geografia dając nam takich a nie innych sąsiadów (Rosję i Niemcy) skazały nas na sojusz, jeżeli chcemy żyć w wolnych i niepodległych krajach. To powrót do naszej wspólnej historii, droga oczywiście ryzykowna na której czyha wiele niebezpieczeństw(...) "Более подлого, низкого, и враждебно настроенного к России и русским человека чем Witek, я в Салоне24 не видел" = "Bardziej podłego, nikczemnego i wrogo nastawionego do Rosji i Rosjan człowieka jak Witek, w Salonie24 nie widziałem" AKSKII 13.2.2013

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka