Genialne podsumowanie ostatnich zabiegów Putler-propagandy na rosyjskim rynku wewnętrznym oraz niemieckim: niemieckojęzycznej telewizji Russia Today oraz opłacanej agenturze wpływu w Republice Federalnej.
Kto nie rozumie po niemiecku - są rosyjskie podpisy po naciśnięciu:
https://youtu.be/0NxJxpMElCE
Mnie najbardziej "powaliły" nast. fragmenty:
0:00 - "Od niemal roku my, kłamliwa zachodnia prasa od roku informowaliśmy, że Władimir Putin anektował Krym. Teraz wyjaśniło się, że to... prawda! Właśnie potwierdził to..., moment - Władimir Putin.
Zrobił to
w dokumentalnym filmie "Krym. Droga do Ojczyzny" pokazanym przez rosyjską TV. W nim - jak w prawdziwym filmie akcji: helikoptery, Putin, romantyka, czołgi, coś tam się kręci, znowu helikoptery."
Na końcu pokazana jest scena jak Putin leje Chucka Norrisa...
0:48 - "Inna sprawa, że parlament Krymu wtedy samodzielnie zdecydował o przyłączeniu się [= Anschluss] do Rosji. Czy tak?
0:54 - "
Deputowanych parlamentu zmuszono do zebrania się i zagłosowania tak jak trzeba było"(mówi w programie rosyjskiej TV pierwszy minister obrony Donieckiej "Republiki Ludowej" Striełkow-Girkin, który w tej audyci chwalił się, że był wśród tych zamaskowanychterrorystów zmuszających parlament Autonomicznej Republiki Krym do przyjęcia odpowiednich ustaw -
youtube.com/watch?v=G04tXnvKx8Y
1:01 - "A jednak to była aneksja!"
1:11 - "Za to postęp rosyjskiego społeczeństwa w sprawie Borysa Niemcowa zamordowanego u murów Kremla - 4 wystrzały w plecy.
Pierwszą wersją moskiewskiej policji było oczywiście samobójstwo.
1:24 - "Jednak poprawiono się na tej konferencji prasowej -
CAŁE ZŁO IDZIE OD ZACHODU - mówi wpływowy człowiek - szef motocyklowego klubu "Nocne wilki".
Dziennikarze muszą wiedzieć - to Zachód zabił Niemcowa, aby zaszkodzić prezydentowi Putinowi."
1:45 - "Tak, brzmi bardzo przekonywująco..."
Dalej m.in. śmiech nad niemieckimi prostytutkami zarabiającymi obroną interesów Rosji przed niemiecką opinią publiczną - była tu pewna Czerwona Wróżka, obficie i bardzo naiwnie czerpiąca od tej płatnej agentury.
3:59 Gra słów - Verband der Putin-Verstehen = jak FDP - partia niemiecka, obecnie zmarginalizowna "Fast Drei Prozent"
5:00 - Prezenterka niemiecko-języcznej Russia Today tłumaczy, że na 1 pozytywny o Rosji artykuł w niemieckiej prasie przychodzi 7,46 negatywnych artykułów i usiłuje wzmocnić efekt, tłumacząc, że to 7 razy więcej.
Zachęcam do dalszego przetłumaczenia - dla czytelników nie rozumiejących po niemiecku, lub po-russki.
Żarty z wczorajszej rosyjskiej prasy (opozycyjnej):
- Ciekawy kraj nasza Rosja - nie ma śniegu, ale była odśnieżarka (od katastrofy szefa TOTALa - przyp.W.).
Nie ma Majdanu, a jest Anty-Majdan (putlerowska próba nastraszenia opozycji "czarnymi sotniami" bandytów - przyp.W.)
Nie ma wojny, a ciągle przychodzą Gruzy-200 (ładunek oznaczający trupy zabitych żołnierzy - przyp.W.)
- Patrząc na fotki spod Debalcewe zastanawiam się: czym-że Ukraińcy podpadli Buriatom (lud mieszkający pod mongolską granicą) ???
Korespodent wojenny po zdobyciu Debalcewa pyta napotkanego "wyzwoliciela":
- "A pan to z zawodu górnik czy traktorzysta" (wyjaśnienie Putina, że armię ukraińską gromią przedstawiciele tych zawodów, a nie żadni żołnierze jednostek rosyjskich Sił Zbrojnych -przyp.W.)
- "Moja traktosysta - fsyscy Buriat to tera górnik!"