Witek Witek
2588
BLOG

Borys Niemcow - "polityczny trup" niczym Lech Kaczyński

Witek Witek Polityka Obserwuj notkę 67

Po wybuchu prawie każdej afery politycznej ciekawszym i bardziej bulwersującym zazwyczaj nie są jej okoliczności, ale próby jej zafałszowania lub /i tłumaczenia winowajcy.
     Po symbolicznym zabiciu pod murami Kremla lidera rosyjskiej opozycji Borysa Niemcowa od razu wszyscy zwolennicy Kremla (wraz z jego rzecznikiem Pieskowem) zaczęli podkreślać, że zabity był politycznym trupem i zlikwidowanie było by bez sensu z pkt. widzenia interesu Putina.
    Jakże to łudząco podobne do posmoleńskich wyjaśnień zwolenników wersji MAK-Millera o winie polskich pilotów (pijanych /niedouczonych/ nie rozumiejących po-russki), że ówczesny prezydent Polski był skazanym na klęskę wyborczą i polityczny niebyt nieudacznikiem!
    Owszem, zapewne w jesieniennych wyborach 2010 roku Lech Kaczyński mógłby przegrać z kandydatem PO (zarówno ówczesnym, jak i obecnym Marszałkiem Sejmu), ale na pewno stałby się mężem opatrznościowym nie tylko polskiej i nie tylko centro-prawicy.
    Teraz gdy aż boleśnie wyjąco czuje się brak w EU charyzmatycznej postaci, która nie zawahałaby się Putinowi powiedzieć otwarcie w jego zimne czekistowskie oczy: "NIE! ZABIERAJ SWOJE WOJSKA Z UKRAINY!", to dla mnie jasnym jest, że ten brak wcale nie musiał być przypadkowy.
   W ubiegłym tygodniu rosyjska "Novaya Gazeta" opublikowała tajne dokumenty, w których plan rozbicia państwa Ukraina był opracowany na długo przed wybuchem Euromajdanu w listopadzie 2013 r. i był wyznaczony na czas po spodziewanej klęsce prezydenta Janukowycza w terminowych wyborach 2015 r. lub trochę później. (novayagazeta.ru/politics/67389)
    Spontaniczne i niekontrolowane przez nikogo wydarzenia ukraińskie zdetonowały wprowadzenie tego planu szybciej niż Rosja i jej specsłużby zdołały się doń przygotować, stąd wiele błędów i bezwładu na początku wiosny w Donbasie. Ale taki plan i przygotowania okazały się faktem.
  
    Czy wyczyszczenie potencjalnego najbardziej przeszkadzającego w przeprowadzeniu tego "misternego planu" nie leżało w interesie autorów przygotowujacych go? Zwłaszcza kiedy ofiara (odważny do szaleństwa, nienawistny "wredny kartofel") sama wpychała się w objęcia kata - "samolotem wrogów, wyremontowanym już po wygranej Kaczyńskiego w prezydenckich wyborach, bez ochrony wojskowych samolotów, bez jakiejkolwiek kontroli, na zapomniany przez Boga i ludzi pas startowy, całkowicie oddając swój los w łapy ciemnych czekistowskich sił" - napisała nazbyt dobrze znająca putinowski reżim rosyjska opozycjonistka Waleria Nowodworska i zakończyła:
LECIEĆ NA TEREN WROGA, W RĘCE WROGA, NA ŁASKĘ WROGA...
  Dlaczego polsce patrioci nie położyli się w poprzek pasa startowego w Warszawie ? Jeśli wiedziałabym o tym rejsie, rzuciłabym się pod nogi polskiego ambasadora i zaklinała jego, aby zadzownił i ostrzegł.
   Antysowiecki prezydent Kaczyński pomylił się tylko jeden raz - kiedy poleciał w sowieckim samolocie, na sowieckie terytorium, zawierzając swój los sowieckiej władzy...
A tzw. cywilizowany świata nie będzie nikogo oskarżał. Wszystko pokryje gaz, ropa i smoleńska mgła" 
Валерия Новодворская, 11.04.2010 grani.ru/Events/Disaster/m.176940

    Wydaje mi się, że czekiści mogli ochoczo skorzystać z wpychającej im się w łapy okazji i spróbowali "skutecznie posadzić" polską TUtkę - stąd zagadkowa obecność w "wieży szympansów pułkownika Krasnokurskiego, kierowanie przez niego "skutecznym" posadzeniem TU-154M 101 i jego kategoryczna odmowa kierownikowi lotów Pliusninowi odesłania samolotu na lotnisko zapasowe.
   Śmierć chorążego Musia z JAKa i "niemożność" w ciągu 5 lat odczytania jego zapisu dowodzącego, że z "wieży" padały komendy zniżenia samolotu do zbyt niskiego pułapu 50 metrów, tę wersję potwierdzają.
A cała reszta to szczegóły techniczne, na które "za cienkie Bolki" jesteśmy.

Podobno w moment zastrzelenia Niemcowa żadna z KILKUDZIESIĘCIU kamer znajdujących w pobliżu tego miejsca nie działała! - pisze gazeta "Kommersant"
Jakżeśmy zdziwieni! To jakiś cud! - kilka lat temu wysoko postawiony pop z Cerkwi Prawosławnej Moskiewskiej pędząc swoim terenowcem niemal z prędkością światła zabił 2 ludzi. Kamery działały, zapis z nich zdjęto i zawieziono do prokuratury. A tam cudownym sposobem rozmagnesował się on i zniknął! Nie ma dowodów - pop (wcale nie pijany i bez dziwek w aucie) został oczyszczony z "niepotwierdzonych i oszczerczych zarzutów wrogów Cerkwi tej.

Przypomnieć też należy zagadkową śmierć we mgle szefa TOTALa Margerie w Moskwie jesienią ub. roku - podobno pijany kierownica odśnieżarki strącił odrzutowy samolot szefa jednej z największych (4.) koncernów na świecie (Szef TOTAL-a zginął w Rosji - w rolach głównych mgła i pijany)

oraz równie zagadkową śmierć największego konkurenta Putina do tronu prezydenta Rosji - generała Iwana Liebiedzia - również w katastrofie lotniczej - oczywiście błąd pilota - ale przeżył on
(prawie jak w Gibraltarze)

STARY WIARUS świetnie i treściwie opisał prawie to samo co ja, tylko absurdem posługująć się - znacznie śmieszniej. Polecam!

Немцов за пару часов до гибели: Почему российские солдаты погибают, а вы, господин Путин, отрекаетесь от них?
"Давайте представим себе час дебатов моих с Путиным. Ну, просто - моих с Путиным. Начнём например с простого вопроса: почему российские солдаты погибают, а вы как Верховный главнокомандующий, господин Путин, отрекаетесь от этих солдат? И врёте, что они не воюют? А мы их могилы видим, этих солдат. Мы их видим в Костроме, эти могилы. Мы их видим в Пскове. Мы их видим в Нижнем Новгороде, где я губернатором работал. Почему вы, Верховный главнокомандующий, отрекаетесь от собственных солдат? Вы разве имеете право быть верховным главнокомандующим после этого? Почему вы врете, что там нет нашего оружия? Вы же в Минских соглашениях, господин Путин, сами зафиксировали "Торнадо-С" что вы отведёте. А знаете ли вы, что "Торнадо-С" - это системы залпового огня современные - что они есть только на вооружении российской армии, что они поступили в российскую армию только в 2012 году? Вот вы в Минских соглашениях это подписали"
image

Witek
O mnie Witek

  "..kilka Twoich powstańczych tekstów pisanych w sierpniu 2009 i Twoje komentarze i interpretacja faktów w tym opis próby połączenia Starego Miasta z Żoliborzem są niesamowite. Powiem szczerze, że te Twoje teksty, wraz z książką Zbigniewa Sadkowskiego "Honor i Ojczyzna", należały do głównych motywów mojego zainteresowania się szczegółami." ALMANZOR 22.08 ..."notki Witka, które - pisane na dużym poziomie adrenaliny - raczej się chłonie niż czyta." " Prawda o Powstaniu, rozpoznawana na poziomie wydarzeń związanych z poszczególnymi pododdziałami, osobami, czy miejskimi zaułkami ma niespodziewaną moc oczyszczania Pamięci z ideolog. stereotypów i kłamstw. Wszak Historia w gruncie rzeczy składa się z prywatnych historii. Prawda na poziomie Wilanowskiej_1 jest dużo bardziej namacalna i bezdyskusyjna niż na poziomie wielkiej polityki. Spoza Pańskiego tekstu wyłania się ten przedziwny napęd Bohaterów, o których Pan pisze. I nawet ten najgłębszy sens Ofiar, czynionych bez patosu i bez zbędnych górnolotności" JES pod "Dzień chwały największej baonu "Zośka" "350 lat temu Polakom i Ukraińcom zabrakło mądrości, wyrozumiałości, dojrzałości. Od buntu Chmielnickiego rozpoczął się powolny upadek naszego wspólnego państwa. Ukraińcy liczyli że pod berłem carów będzie im lepiej. Taras Szewczenko pisał o Chmielnickim "oj, Bohdanku, nierozumny synu..." Po 350 latach dostaliśmy, my Polacy i Ukraińcy, od losu drugą szansę. Wznieść się ponad wzajemne uprzedzenia, spróbować zrozumieć że historia i geografia dając nam takich a nie innych sąsiadów (Rosję i Niemcy) skazały nas na sojusz, jeżeli chcemy żyć w wolnych i niepodległych krajach. To powrót do naszej wspólnej historii, droga oczywiście ryzykowna na której czyha wiele niebezpieczeństw(...) "Более подлого, низкого, и враждебно настроенного к России и русским человека чем Witek, я в Салоне24 не видел" = "Bardziej podłego, nikczemnego i wrogo nastawionego do Rosji i Rosjan człowieka jak Witek, w Salonie24 nie widziałem" AKSKII 13.2.2013

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka