Jak nisko spadnie i na JAK DŁUGO ropa?

Ropa naftowa - jej dostępność i cena była najbardziej determinującym czynnikiem geopolityki i gospodarki XX wieku, zwłaszcza jego drugiej połowy (a licząc od politycznego faktycznegp początku czyli wybuchu I wojny, to nawet od drugiej ćwiartki! = od 1940 roku)
Czy na zakończenie tego politycznego stulecia mocnym akordem zaznaczy swój przemożny wpływ na nasz świat odchodzących, ale jeszcze znaczących cenności?

Notowania dziś:

Crude Oil (WTI)     USD/bbl. 81.88   stan 9.10

Historia cen ropy w ostatnich 145 latach:
    Wielki spadek cen na początku lat 80-tych ze 100 do 30-40 dolarów za baryłkę skutkował katastrofą gospodarczą i społeczną, a co za tym poszło - i polityczną supermocartwa Związku Sowieckiego.
    Obecny spadek z poziomu 110 $ był przewidywany przez rozsądnych analityków co najmniej od początku kryzysu krymskiego i dalszego jego ciągu rosyjskiej niewypowiedzianej agresji na Ukrainę (jakby sowieckie agresje na Polskę w 1919 i 1939, Finlandię 1939, Węgry 1956, Czechosłowację 1968 i Afganistan 1979 były kiedykolwiek wypowiedziane i ogłoszone ;).
    Ale ten ostatni przykład i jego łudząco podobne skutki dają nadzieję, że skończy się podobnie - tak jak III wojna punicka - oczywiście bez gwałtownego zlikwidowania stolicy.
W medialnym świecie symboli można się bez tego obyć.
Wystarczy usunięcie centralnego - ziggurata-grobowca wzorem ze "świątyni szatana".

     Nie mogę nie przypomnieć czytelnikom moich zdań napisanych 3 miesiące temu:
13.10.2014 "Najkorzystniejsza sprzedaż i nabycie półwyspów w historii Rosji"
Dla wrogów Rosji, rzecz jasna..
Dostrzegłem pewną paralelę pomiędzy sprzedażą Alaski w 1867 r. i "nabyciem" Krymu w 2014 r. przez Rosję. (...) "wejście w posiadanie" półwyspu Krym może dla Rosji okazać się nie tylko arcykosztowne - np. pieniędzy (marne kilka-kilkanaście mld) za ukraiński gaz i inne długi nie zobaczy ona nigdy, ale konsekwencje związane z reakcją Zachodu, zwłaszcza USA, na pogwałcenie przez Rosję międzynarodowych umów mogą pójść w biliony i tryliony dolarów:
1. spadek cen ropy wydaje się efektem wiosennej wizyty prezydenta Obamy w państwach OPEC, jak również jego decyzji rzucenia na rynek amerykańskiego gazu i ropy z łupków
2. możliwa rezygnacja (na razie tylko wstrzymanie!! ) budowy South Streamu zwali w gruzy rosyjską stategię gazową dot. EUropy (napisane na 8 tygodni przed rezygnacją Putin w Turcji!)
3. wejście na rynek EU ropy i gazu z objętego dotąd sankcjami Iranu powinno obniżyć ceny tych paliw nawet o 30% (a może i o 60%)
4. obecne sankcje dla rosyjskich firm i banków wydają się w tej perpektywie drobnym utrudnieniem
witas1972.salon24.pl/610175,najkorzystniejsza-sprzedaz-i-nabycie-polwyspow-w-historii-rosji

Tegoroczny spadek cen zaczął się od połowy lipca.





Wtedy doszło do zestrzelenia malezyjskiego Boeinga-777 MH17 z 295 osobami na pokładzie. Była to przysłowiowa kropla, która przepełniła miarę. Ale przygotowania do niej przebiegały od Anschlussu Krymu w marcu, kiedy to PotUSoA Barack Obama pofatygował się do Arabii Saudyjskiej, największego producenta i exporta ropy naftowej na świecie, aby spotkać się z jej królem i o czymś porozmawiać.
    Fajnie czyta się teraz "analizę" jakiejś rosyjskiej agentury wpływu z Kanady, która pod przykryciem poważnej nazwy Global Research (w Polsce próbowała podobnie geopolityka.org byłego rzecznika Samoobrony Mateusza Piskorskiego, dr politologii USzczecińskiego ;) próbowała zaczarować (a może zaCARować) rzeczywistość:
   "As a result of Obama’s visit to Saudi Arabia there is news for Russia as well. The time when Washington and Riyadh agreed, albeit grudgingly, to Russia’s participation in the Middle Eastern process, with Moscow having the indefinite status of «cosponsor of peaceful regulation», has ended, and it ended after the Crimean referendum and the reunification of Crimea and Russia."
By Igor Pankratenko   Global Research, April 03, 2014
Globalresearch.ca/barack-obama-and-saudi-arabia-behind-the-scenes-of-the-visit/5376447

    Przypadkowo natrafiłem na artykuł "Rossijskoj gazety"  z 11 grudnia 2013 r., który sygnalizował prognozy "Financial Times" o możliwości obwalenia się cen ropy nawet do 20 $. Oczywiście zaraz rosyjscy experci udowadniali, że to amożliwe i że ropa poniżej 90 $ nie spadnie, a i będzie drożeć powyżej poziomu 110 $. Czyta się to teraz bardzo śmiesznie:
 "Мировые цены на нефть скоро могут вернуться к уровню конца 1990-х годов. Зарубежные аналитики предрекают стоимости "черного золота" обрушение в пять с половиной раз - до 20 долларов за баррель. Эксперты "РГ" с этим не согласны и полагают, что нефтяные цены будут только расти, пока существует сам рынок нефти. А существовать ему осталось... 20 лет. Мрачные прогнозы по поводу тотального падения цен на нефть возникли из-за конфликта между Ираном и Саудовской Аравией, сообщает Financial Times.
- "Однако такой исход событий вряд ли возможен, очень сильного падения цен на нефть не будет, ниже средней цены в 90 долларов за бочку нефть никак упасть не может. Выходит, прогнозы о 20 долларах за баррель нереалистичны. По мнению ведущий эксперт Союза нефтегазопромышленников России Рустам Танкаев, они являются информационным вбросом.
- "В среднем же нефть в 2014 году будет стоить в районе 107 долларов за баррель. А дальше, они будут только расти. Хотя бы из-за того, что в мире существует огромный рынок сбыта - Китай." rg.ru/2013/12/11/neft.html

   Pardon za akapit cyrulicy, ale cieszy rozkosznie oko wtajemniczonego. Potłumaczę "experta" "Rosyjskiej Gazety", zresztą szefa expertów Związku Naftogazowców Rosji Rustama Tankajewa (widocznie przodkowie mocno tankowali ;)
= "Mimo, że istnieje konflikt między Iranem a Saudi Arabią, to bardzo mocnego obniżenia cen ropy nie będzie, poniżej średniej ceny 90 $ ropa upaść nie może. To informacyjna wrzutka
- "Średnia cena w 2014 będzie wynosić 107 $. A potem będzie tylko rosnąć. Choćby dlatego, że istnieje ogromny rynek zbytu - Chiny".

Porównanie cen ropy amerykańskiej WTi i europejskiej Brent


   Na powyższym wykresie widać, że do 2009 roku cena amerykańskiej (dosłownie wschodnioteksańskiej lekkiej) ropy była wyższa od europejskiej marki Brent i chyba to nas czeka w najbliższej przyszłości. Czyli Brent musi stanieć poniżej WTi, a ta ucieka w dół.
Ciekawy komentarz z wewnątrz USA w tym temacie znalazłem w salonie24 :

@FATAMORGAN @ ALL
Problemem dla Pana I wielu komentatorów jest mała wiedza czym faktycznie są USA.Nie można odzielać cen ropy I gazu od całościowej polityki energetycznej Rzadu USA , rządów stanowych i działalnosci obywateli

1. Zasoby Fossil fuel jako przyszła rezerwa strategiczna są praktycznie największe na świecie
Mój stan Illinois leży na wysokokalorycznym weglu pod warstwą 200 m ziemi.
Obecnie przystępuje sie do eksploatacji gazu I ropy łupkowej w Illinois.Zasoby jednego złoża sa większe niz w całej Polsce. Właściciel obywatel ziemi sprzedaje prawo wydobywania surowców z jego ziemi. Tu prawo zakłada, że jesli posiadasz ziemię to dysponujesz prawem własnosci do jądra ziemi.
2. Rzad federalny prowadzi od lat polityke ograniczenia zużycia energii przez samochody I urzadzenia domowe oraz przemysłowe.Praktycznie obecnie jest już nadwyżka energii elektrycznej.W moim stanie jest 14 elektrowni jadrowych z czego 6 należy do firmy Exelon.
Firma rozważa zamrożenie produkcji w trzech elektrowniach mimo bardzo taniej produkcji.
Zakończyła rozbiórke elektrowni jadrowej Zion 35 km od mojego domu.Samochodom narzuca się ostry reżym zużycia paliwa.W dodatku do benzyny 78 oktanow dodaje sie zgodnie z przepisami federalnymi 20 % etyliny produkowanej z kukurydzy.Większośc samochodów jeżdzi tankujac 78.Mój samochód którego silnik dostosowany jest do tzw Flex Fuel może jeżdzic na większej ilosci alkoholu lub latem na oleju do smarzenia plackow.
3. Dzis informacja w Chicago Tribune ,że koncerny USA I zagraniczne wprowadzają w roku 2015 rekordowa ilośc elektrycznych samochodów w liczbie 15 modeli. Ceny benzyny mogłyby zachamować trend samochodów elektrycznych ale prawo stanu California narzuciło takie regulacje ,że spelniaja je wyłacznie samochody elektryczne,California to stan 39 mln mieszkańców.
4. Końcowa faza projektu Smart Grid dla energii elektrycznej. Pozwala to zaoszczędzuić olbrzymie ilosci energy gdyż USA ma kilka stref czsowych. Smart Grid i samochód elektryczny pozwoli praktycznie jeżdzić za darmo włascicielowi takiego samochodu a nawet zarabiać. W nocy w garażu np samochód elektryczny zostanie naładowany tania energia np do przejechania 350 km. Kowalsky pojedzie do pracy 50 km I powrót też 50 km. Na parking firmy odda 250 km energii elektrowni po cenie wyższej. Taki project testowany w bazach wojskowych.
5. Wchodzi project samochodów Smart sterowanych komputerem z Smart znakami łączacych sie ze znakami I centrum sterowania ruchem przy pomocy Wi -Fi .
Pozwoli to na olbrzymie oszczednosci paliwa. Praktycznie dzis może urodził sie ostatni obywatel USA który bedzie potrzebował prawo jazdy..
6. O energii odnawialnej nawet nie wspominam .Projekty uległy pewnemu wstrzymaniu z uwagi na koszty.
Obywatel I gospodarka USA ma zyski z taniej energii. Płace za gaz 50 % tego co w 2008 roku a posiadam ogrzewanie gazowe. Za energie elektryczna place 20 % mniej jak w ubiegłym roku. Dostawca jest firma z Arizony na co pozwala Smart grid. Benzyna 78 kosztująca w ubiegłym roku $ 4.25 za gallon potaniała o połowę I kosztuję na rogu Baldvin I Dundee w Palatine zaledwie $ 2.25 za gallon. Tak więc na jednym tankowaniu 18 galonów oszczędzam $ 36.

Jaka będzie cena ropy to oczywiscie trudno przewidzieć, ale tendencje I polityka Rządu Federalnego nie pozwolą na windowanie cen. W dodatku Chiny są wiernym naśladowca polityki energetycznej USA. 2 mln studentów Chińskich zdobyło wykształcenie w USA. i w dalszym ciagu przyjeżdża na studia tysiace."
Jerzy Zakrzewski, Palatine,Illinois GEOZAK  4.01 21:07

    Do opisanych wyżej trendów dodałbym jeszcze wodorowy wynalazek mojego ulubionego koncernu Toyota - Mirai, co po japońsku znaczy przyszłość...

   Czyli w państwie największego zużycia ropnych produktów zbyt na nie będzie malał. Skoro podobnie może być w Chinach (i EU), to dla wydobywających nie może to oznaczać nic pozytywnie pozwalającego patrzyć w przyszłość. A nawet w teraźniejszość...


Polska jest 4-tym odbiorcą głównego rosyjskiego źródła utrzymania.
Oby wkrótce nie była największym sponsorem Rosji, w tym jej agresji

    Logicznie rzecz biorąc spadkowy trend taniej ropy powinien się w najbliższym czasie utrzymać. I nie jest aż tak ważne, czy ropa będzie kosztować 40 $ czy 25 $ (nawet taką cenę zasygnalizował saudyjski minister jako dla jego państwa akceptowalną), ale jak długo będzie ona utrzymywać się w tych poziomach?
    W przypadku Rosji, gdzie koszt wydobycia tańszego gatunku Urals wynosi ok.30-35 $, po roku takich niskich musi on spowodować bankructwo państwa. Może oczywiście znacznie wcześniej. Przypomnijmy, że 1/10/14 rosyjskie zadłużenie zewnętrzne wynosiło  ok. 678 mld $, a zapasy złotowo-walutowe 388 mld (stan na 29/12/14), z czego ponad połowa w amerykańskich obligacjach i złocie znajdujących się w USA.
    Zmienić sytuację mógłby jedynie jakiś straszny kataklizm u głównych producentów "najbardziej strategicznego surowca XX wieku" (czy Rosja ma broń klimatyczną odpowiednik HAARP ?) lub rewolucja w USA lub SA - pewnie agentura stara się jak może, ale czy zdoła? Wątpię.

Polecam, kto nie czytał, swój poprzedni tekst, częściowo o podobnej tematyce i dlaczego należy Rosji wydać francuskie "Mistrale"