Witek Witek
213
BLOG

Olsztynie wstydź się!

Witek Witek Polityka Obserwuj notkę 25

Coraz więcej podawanych przez media faktów świadczy, że obecny prezydent Olsztyna Małkowski byłby postacią niecodzienną nawet w ośrodkach leczących nadpobudliwości seksualne.

Po oskarżeniach o molestowanie seksualne, wymuszanie stosunków płciowych, gwałtu na pracownicy, sprawy gigantycznych rachunków telefonicznych za rozmowy na sex telefon dochodzi bliska jego zażyłość z właścicielem "elitarnego" olsztyńskiego domu publicznego. Wiedząc o innego rodzaju, bo korupcyjnych zarzutach ciążących na tym byłym PRL-owskim cenzorze, członku PZPR, SdRP i SLD, łatwo się domyślić, że ten niewyżyty, zakompleksiony warmiński "macho" często wpadał tam na darmowe "ciupcianie". Walczący z uciążliwym sąsiedztwem zamtuza komitet mieszkańców był bezradny wobec takich wysokich pleców jakie miał w magistracie ów sutener.

Wśród pracowników w tym swoich ofiar miał opinię nietykalnego, m.in. z uwagi na bezkarne potrącenie na pasach dziecka, które zostało w wyniku tego ranne. Do zdarzenia doszło podczas wyprzedzania innego auta, co kodeks drogowy surowo zabrania, a taryfikator przewiduje maksymalną ilość 10 punktów karnych. Prokuratora sprawę umorzyła jeszcze za SLD-owskich czyli towarzyszy towarzysza małkowskiego rządów. Policja pewnie ukarała upomnieniem...

Najsmutniejsze jest w tym olsztyńskim horrorze erotycznym klasy D, że ten pracownik cenzury w PRL (młodym przypomnę ,że była to instytucja zajmująca się kneblowaniem wolnych, nie prosocjalistycznych myśli w kulturze, w gazetach, czasopismach, książkach, a nawet koncertach muzycznych i kabaretowych) i członek PZPR od lat 70-tych (m.in. po wydarzeniach Grudnia'70 gdzie partia pokazała swoje prawdziwe oblicze każąc wojsku polskiemu ludowemu strzelać do protestujących robotników)został wybrany w demokratycznych, bezpośrednich, niesfałszowanych wyborach,o których Polacy do 1990 roku mogli tylko pomarzyć. I gdy dano im takie prawo wybrali w kraju zakłamanego niemagistra z problemami alkoholowymi, a w Olsztynie maniaka seksualnego z typową dla swej partii-matki moralnością.

Winni są nie tylko ci, którzy na Małkowskiego z litości dla jego gładkiej jak sumienie czekisty twarzy, ale i ci wszyscy mieszkający w stolicy Warmii, którzy uznali, że ich wybory samorządowe nie dotyczą. Wstyd i hańba! wam lenie, bo tych co z przekonań głosowali na tą PZPR-owską kanalię apelowanie do przyzwoitości nie poruszy. Jak i ogrom zarzutów ciążących na tym prawdomównym jak jego patron Kwaśniewski jurnym "lovelasie".
 

Z ostatniej chwili: nazajutrz po napisaniu tego postu został prezydent Olsztyna Czesław Jerzy Małkowski na polecenie prokuratury białostockiej aresztowany. Znaczy czytają mnie w Białymstoku! I spełniło się moje proroctwo z wpisu poniżej do tede.
Miłych wrażeń erotycznych w pierdlu panie prezydencie!

P.S. Na miejscu prokuratury dokładnie przeszukałbym nośniki audio Małkowskiego, jego rodziny i przyjaciół. Znając jego profil psychopatyczny nie trudno się domyślić ,że musiał część swoich "podbojów" uwieczniać na taśmy, karty i flashe. Corpus delicti wymarzone. W Anglii lub Stanach nie wyszedł by już na wolność, biorąc pod uwagę jego 58 lat. I sprawdził bym czy lekarz nie przepisywał mu viagry na receptę, bo po co miał płacić. To taka SLD-owska świecka tradycja.

Witek
O mnie Witek

  "..kilka Twoich powstańczych tekstów pisanych w sierpniu 2009 i Twoje komentarze i interpretacja faktów w tym opis próby połączenia Starego Miasta z Żoliborzem są niesamowite. Powiem szczerze, że te Twoje teksty, wraz z książką Zbigniewa Sadkowskiego "Honor i Ojczyzna", należały do głównych motywów mojego zainteresowania się szczegółami." ALMANZOR 22.08 ..."notki Witka, które - pisane na dużym poziomie adrenaliny - raczej się chłonie niż czyta." " Prawda o Powstaniu, rozpoznawana na poziomie wydarzeń związanych z poszczególnymi pododdziałami, osobami, czy miejskimi zaułkami ma niespodziewaną moc oczyszczania Pamięci z ideolog. stereotypów i kłamstw. Wszak Historia w gruncie rzeczy składa się z prywatnych historii. Prawda na poziomie Wilanowskiej_1 jest dużo bardziej namacalna i bezdyskusyjna niż na poziomie wielkiej polityki. Spoza Pańskiego tekstu wyłania się ten przedziwny napęd Bohaterów, o których Pan pisze. I nawet ten najgłębszy sens Ofiar, czynionych bez patosu i bez zbędnych górnolotności" JES pod "Dzień chwały największej baonu "Zośka" "350 lat temu Polakom i Ukraińcom zabrakło mądrości, wyrozumiałości, dojrzałości. Od buntu Chmielnickiego rozpoczął się powolny upadek naszego wspólnego państwa. Ukraińcy liczyli że pod berłem carów będzie im lepiej. Taras Szewczenko pisał o Chmielnickim "oj, Bohdanku, nierozumny synu..." Po 350 latach dostaliśmy, my Polacy i Ukraińcy, od losu drugą szansę. Wznieść się ponad wzajemne uprzedzenia, spróbować zrozumieć że historia i geografia dając nam takich a nie innych sąsiadów (Rosję i Niemcy) skazały nas na sojusz, jeżeli chcemy żyć w wolnych i niepodległych krajach. To powrót do naszej wspólnej historii, droga oczywiście ryzykowna na której czyha wiele niebezpieczeństw(...) "Более подлого, низкого, и враждебно настроенного к России и русским человека чем Witek, я в Салоне24 не видел" = "Bardziej podłego, nikczemnego i wrogo nastawionego do Rosji i Rosjan człowieka jak Witek, w Salonie24 nie widziałem" AKSKII 13.2.2013

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka