Witek Witek
1035
BLOG

DZIECI KOMUNISTÓW OSTRZEGAJĄ PRZED FASZYZMEM

Witek Witek Polityka Obserwuj notkę 17

Powyższy tytuł przepisałem ze świeżego numeru "W sieci" - w nim m.in. interesujący artykuł na ten temat m.in. o ojcach Danuty Huebner i Włodzimierza Cimoszewicza - "utrwalaczy władzy ludowej". O dzieciach komunistów i UBeków nie będę się rozpisywał, bo kiedyś miało to dla mnie w salonie24.pl bardzo przykre konsekwencje (z miłym epilogiem jednakże).

Niech ten pościk będzie zwróceniem uwagi moich szanownych czytelników na ten bardzo ciekawy i uczciwy tygodnik "W sieci" - naprawdę warto. + polityczny przegląd tygodnia w stylu "Koalicja - Opozycja" od moich ulubionych Mazurka-Zalewskiego (dzięki którym trafiłem przed 7 laty na salon24.pl ;)

W temacie tytułu notki - podobne takie plakaty nieznani prowodyrzy rozlepiali w PRL celując w PR IV władzy - nikczemni prowokatorzy, gardzę nim, proszę wczytać się jakie potwarze napisali zawistnicy:

 

Aha -  w temacie rzekomego faszystowskiego zagrożenia - ani Żydów ni ma w naszej Polsce, ani mniejszości narodowych prawie, imigrantów też niewielu, bo kto by tu chciał pozostać, mając góra 500 km do Niemiec. Tylko zapaleniec!

Przypominam o haśle z poprzedniej notki - napoje kupujmy pamiętając dewizę:

Tylko butelki ZWROTNE!

Witek
O mnie Witek

  "..kilka Twoich powstańczych tekstów pisanych w sierpniu 2009 i Twoje komentarze i interpretacja faktów w tym opis próby połączenia Starego Miasta z Żoliborzem są niesamowite. Powiem szczerze, że te Twoje teksty, wraz z książką Zbigniewa Sadkowskiego "Honor i Ojczyzna", należały do głównych motywów mojego zainteresowania się szczegółami." ALMANZOR 22.08 ..."notki Witka, które - pisane na dużym poziomie adrenaliny - raczej się chłonie niż czyta." " Prawda o Powstaniu, rozpoznawana na poziomie wydarzeń związanych z poszczególnymi pododdziałami, osobami, czy miejskimi zaułkami ma niespodziewaną moc oczyszczania Pamięci z ideolog. stereotypów i kłamstw. Wszak Historia w gruncie rzeczy składa się z prywatnych historii. Prawda na poziomie Wilanowskiej_1 jest dużo bardziej namacalna i bezdyskusyjna niż na poziomie wielkiej polityki. Spoza Pańskiego tekstu wyłania się ten przedziwny napęd Bohaterów, o których Pan pisze. I nawet ten najgłębszy sens Ofiar, czynionych bez patosu i bez zbędnych górnolotności" JES pod "Dzień chwały największej baonu "Zośka" "350 lat temu Polakom i Ukraińcom zabrakło mądrości, wyrozumiałości, dojrzałości. Od buntu Chmielnickiego rozpoczął się powolny upadek naszego wspólnego państwa. Ukraińcy liczyli że pod berłem carów będzie im lepiej. Taras Szewczenko pisał o Chmielnickim "oj, Bohdanku, nierozumny synu..." Po 350 latach dostaliśmy, my Polacy i Ukraińcy, od losu drugą szansę. Wznieść się ponad wzajemne uprzedzenia, spróbować zrozumieć że historia i geografia dając nam takich a nie innych sąsiadów (Rosję i Niemcy) skazały nas na sojusz, jeżeli chcemy żyć w wolnych i niepodległych krajach. To powrót do naszej wspólnej historii, droga oczywiście ryzykowna na której czyha wiele niebezpieczeństw(...) "Более подлого, низкого, и враждебно настроенного к России и русским человека чем Witek, я в Салоне24 не видел" = "Bardziej podłego, nikczemnego i wrogo nastawionego do Rosji i Rosjan człowieka jak Witek, w Salonie24 nie widziałem" AKSKII 13.2.2013

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka