Dobrze być znowu wśród swoich !.Myślę, że najlepszym podziękowaniem Wam za okazaną Solidarność będzie poruszenie, narażając się znowu E. (nie wymawiaj imienia tego nadaremno!), wątku rodzinnego.Do wtorku!
Teraz rozumiem jaką karą dla pisarza jest zakaz pisania lub publikowania.
Jakim chorym sadystą był Stalin nie zsyłając Mistrza do obozu ani nie pozbawiając Go wszelkich praw, aby jako “liszeniec” umarł głodową śmiercią, tylko tolerując jego fizyczne istnienie nie pozwalał drukować, grać, czytać jego twórczości. To była iście diabelska tortura, najokrutniejsza, bo psychiczna.
Świetnie klimat tego okresu pokazał Teatr TV w przedstawieniu “Bulhakow”. Polecam serdecznie, pewnie w internecie można doń dotrzeć.
Ale najważniejsze:
Wielkie podziękowania dla Tych, co nie zapomnieli o mnie w nie najlepszych moich salonowych chwilach i dobijali się wytrwale o prawo do mego powrotu:
Przede wszystkim należą się :
Giz -owi(3miasto) za kresową żarliwość w upominaniu się u Najwyższych s24 o Witka,
Grudeq -owi za pragmatyczną uporczywość Wielkopolanina, napisał nawet rzeczowy post o rodzinnych zależnościach w historii
Amstern –owi za pragmatyczną, lojalistyczną lecz solidną i skuteczną Solidaritat
oraz wszystkim którzy wspierali mnie i poparli listę sprzeciwu wobec mojej ewaporacji czyli
2. Adwokat Prowincjonalny
3. Manu In Ferrum – zainicjował pomysł listy! Brawo!
4. Marianna
5. Wilimowski
6. Rosemann
7. Koteusz
8. Lestat
10. Brat Olin
11. Oda
13. 4N4RCH15T
14. Futrzak –wytrwale uzasadniał niedociągnięcia salonowego Winstona Smitha
15. 1Maud
16. Marta.Luter
17. Wieslawa
18. Pako
19. Ufka
20. Xiazeluka
oraz protestującymi w inny sposób i wspierającymi na duchu jak:
Follow
Traube –ex-GDansk
Stvorek - GDansk
December 1981 –chyba też ?
Aspirina
Radio Botswana – też GDansk
Prowokator
Tu i Tam 61
i inni, przepraszam jeśli kogoś pominąłem.
Ta mała solidarność zobowiązuje, szczególnie w letnie ciepłe miesiące do dalszej wytrwałej pracy